Ileż to razy słyszałem w prywatnych rozmowach „bo ci tirowcy to jeździć nie umieją, wszystkie wypadki przez nich!”
Zaraz, zaraz, spokojnie, sprawdźmy kilka ciekawych faktów. Jaki jest przeciętny roczny przebieg standardowego auta osobowego? 12.000 – 15.000km
Tiry robią 10.000 – 12.000 w ciągu jednego miesiąca., busy walą po 15- 20.000km w miesiącu. Nie twierdzę, że kierowcy osobówek nie umieją jeździć, ale to my robimy trasy do Paryża, Londynu, Dublina, Madrytu. Skopjie, Aten, Rzymu, a wy nas krytykujecie i chcecie nas uczyć? A kto z was jest w stanie w 24hdojechać z Warszawy do Londynu? Może dobrniecie do końca autostrady A2, przed granicą z Niemcami, a może i nie.
To wy, szanowni kierowcy aut osobowych wjeżdżacie nam przed maskę i nagle depczecie po hamulcach, apotem zdziwieni oglądacie swoje potrzaskane auta, o ile jeszcze żyjecie.
Wasze autko waży 1, 5 tony. Załadowany bus już 3, 5t, jeśli jedzie z przyczepą może ważyć nawet 4, 2 tony, przeciętna solówka 8 -10t, a cały zestaw, czyli TIR nawet 40ton. Nawet załadowany bus jest w stanie uderzeniem całej swojej masy wystrzelić was z drogi jak z procy. Nie mówię już o solówce czy tirze. Takiej rozpędzonej masy nie da się zatrzymać w miejscu.
Osobówka potrzebuje do wyhamowania ze 100km/h 40metrów, bus z ładunkiem 50-70 m, solówka 80-90m, a załadowany24tonami ładunku tir jadący przeciętnie 88km/h znacznie ponad100m. Ale to my jesteśmy winni, że wy wykonujecie wariackie piruety na drogach, bo się wleczemy 90km/h, a wy koniecznie musicie być szybsi.
Potem to my sklejamy taśmą światła, przywiązujemy zderzaki pasami i jedziemy dalej, a was, o ile nie mieliście tego dnia fartu, pakują w czarny worek, ewentualnie do ambulansu, o ile szczyptę fartu jednak mieliście.
Wiecie jak na was mówimy my- zawodowcy? Dla nas jesteście „dawcy nerek”. To nic osobistego, po prostu tak Was określamy...
Interpretacja całego zjawiska jest prosta: wspaniałe, szybkie, nowe luksusowe auta osobowe mkną z zawrotną szybkością po drogach z zamierzchłej przeszłości, pełnych kolein i dziur, prowadzone przez ludzi, którym dupy kucyków spod maski zasłoniły widok przez przednią szybę.
Drobna uwaga: Jadłeś dziś śniadanie, Czytelniku?
Skąd wzięły się w Twoim domu świeże bułeczki, masełko i wędlinka?
A może w ostatni weekend byłeś na shoppingu?
Kupiłeś fajne buty, nowe spodnie, markowe perfumy?
A skąd wzięło się w sklepach i centrach handlowych cale to dobro?
Aha...kierowcy ciężarówek przywieźli.... Ci, co jeździć nie umieją....
Skomentuj » |
etransport.pl - nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników Forum i autorów publikacji na stronach parking.etransport.pl. Osoby zamieszczające wypowiedzi i publikacje naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
Przeczytaj inne teksty Yeti
Yeti o sobie