blog.etransport.pl
Widziane z kabiny
Przednie brednie poobiednie nawiedzonego kierownika zestawu kołowego
  
Jak być "burakiem"
2009-08-11

Często słyszy się oburzone głosy, że poza granicami naszego kraju Polaków traktuje się jak ludzi drugiego gatunku. Dlaczego tak się dzieje ?? Ano dlatego, że generalnie mamy totalny brak szacunku dla przepisów, zakazów i generalnie dla wszystkiego. Mogę przytoczyć konkretne przykłady.

 

 

          1: Stoję koło Magdeburga na parkingu przy autostradzie i nagle ciszę burzy głośny klakson. To trąbi autobus, który nie może wyjechać z parkingu bo jakaś "osobówka" skutecznie zastawia wyjazd i jednocześnie przejście dla pieszych. Z budynku stacji wyskakuje dwóch łebków i sygnalizując ręcznie przeprosiny, wskakuje do auta i odjeżdża. Jak przejeżdżali koło mnie dostrzegłem polską rejestrację.

         

 

          2:Jestem na wakacjach w naszych Tatrach kochanych i coś mnie podkusiło aby przejść na słowacką stronę i połazić szlakami nazych sąsiadów. Idę sobie patrzę i oczom nie wierzę. Ze dwa kilometry od wejścia na teren parku narodowego oznakowanego zakazem wjazdu stoi sobie VW golf z polską rejestracją, a w środku siedzi sobie para i popija piwko.No tak ale szlaban był otwarty, a nawet jakby był zamknięty to najlepiej jakby był zaspawany, bo i tak by go otworzyli.

 

 

 

         3: Dalej jestem w Tatrach i mijając grupy "turystów" w japoneczkach i reklamówką browca patrzę na zachowanie. Oczywiście mają w nosie ze znajdują się na terenie parku narodowego gdzie nalezy zachować ciszę, głośno opowiadają jaka to wczoraj impra była i jak to Mariola pół nocy spała we własnych haftach.

     Inna grupa umila sobie marsz muzyczką drącą się z telefonu komórkowego. A ja myślałem że tam się chodzi żeby zaznać troche ciszy. Naiwniak

 No i oczywiście jak to dla typowo miastowych szokiem jest brak koszy przy ceprostradach. Więc śmieci rzuca się byle gdzie nie dbając ile kosztuje zebranie ich  późniejszy wywóz. Grunt że problem z głowy (z reklamówki) 

 

 

         4: Temat śmieciowy jest bardzo szeroki. Śmieci się wszędzie a najlepiej widać to na parkingach gdzie wzdłuż placów postojowych walają sie setki albo i tysiace niedopałków wywalanych przez okna. Widać wzdłuż autostrad i dróg krajowych gdzie tony puszek butelek i innych paskudztw czekają na sprzątanie.

 

 

Takich przykładów "buractwa" ogólnego a nie tylko drogowego bo to inny temat, każdy chyba zna tysiące. Więc "bądźmy ludźmi, a nie "burakami" to i inni będą traktować nas jak ludzi, a nie jak czerwone warzywa

.

Pamiątka pozostawiona w TPN

Borsuk 6x9
Wasze komentarze (0) »
Skomentuj »

etransport.pl - nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników Forum i autorów publikacji na stronach parking.etransport.pl. Osoby zamieszczające wypowiedzi i publikacje naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.

Borsuk 6x9 o sobie

kierowca odrzutowca zwanego renatą: dla niewtajemniczonych zawodowy morderca za kółkiem 40 tonowego kolosa rozjeżdżającego resztki dróg i siejący postrach wśród operatorów aut osobowych jak też ludności pieszej miast i wsi. :P a mnie to wisi hyhy