Olo,wyszkolisz nowego?
2012-01-09
po 2 latach "kariery" w transporcie ekspresowym, poinformował mnie prezes ze dostane jakiegoś kolesia na nauke zawodu.Jako że spokoj w "budzie" cenie sobie bardzo, to pomysł nie przypadł mi do gustu.Ale co zrobić, nowe auta idą do firmy, wiec wypada sie zasłużyć na nowe.Akcja dzieje sie szybkko, załadunek w Gdyni i prędzej w te pędy do Madrytu na Feria de Madrid na rozładunek.Moj uczeń/zmiennik to pan Darek.Na oko lat 40.w połowie Germańskich dróg i ścieżek zmęczenie mnie dopadło więc oddałem fajere nowemu.Wiadomo jak to w drodze we dwóch.Opowieści, co, kto i jak a i nie raz, nie dwa z kim i dlaczego.Jazda w miare szła, wiec myśle ze z tej mąki bedzie kanarek na dachu.hehehe.Po przyjeździe do do Madrytu, poprosilem swojego zmiennika/ucznia by wjechał na hale na ktorej mielismy rozładować "skarby".Wjechał, oczywiście ale do miejsca w ktorym miały skarby być zrzucane zostało dobre 100 metrów, a pan Darek wyskoczył z auta i mowi ze nie da rady podjechac.Podjedz tyłem, bedzie wygodniej.-Nie podjade, bo ja do tyłu nie umiem! stwierdził pan Darek bez żenady.Mówie : Spróbuj, jak w cos przypierdolisz, to nic sie nie stanie( w koncu hala była pusta), poza tym Cie pokieruje.-Nie da rady, sam podjedz Olo.Ręce mi opadły, ale co robić.Samo to auto nie podjedzie, wiec cyk, pyk i juz stało gdzie planowałem od dłuższej chwili.Spytałem Darka : Patrzałes jak parkowałem? - Nie! myśle sobie, no cóż, trudno.Może innym razem potrenuje....Trenował, moją cierpliwość.4 dni pozniej był w drodze autokarem do domu...z tego co pamietam, pracy nie dostał.Nie wiem dlaczego, ale chyba jazda do tyłu zmusiła go do rezygnacji z pracy w transporcie...Ogólnie wiecej było akcji tego typu z nim.Jak np jazda w strone Irunu, z odpaloną nawigacją na Barcelone(ale byłem zdziwiony jak sie przebudziłem)...czytanie map? A po co....Jedyne co mu dobrze szło, to robienie zdjęć, popijanie browara i snucie, jakiej to On firmy transportowej nie bedzie kiedys miał...
SUPEROLO
Wasze komentarze (0) »
etransport.pl - nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników Forum i autorów publikacji na stronach parking.etransport.pl. Osoby zamieszczające wypowiedzi i publikacje naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
Przeczytaj inne teksty SUPEROLO
- Wciąż tu jesteśmy.
- Krótkie rozmowy - część pierwsza
- Mam tak samo jak ty...
- Brzegiem oceanu idąc.
- Pukając do drzwi granic absurdu
- Addicted to drive...
- The end
- Międzynarodowa,wielokulturowa kulturalna obyczajność.
- Jesteś Nietoperzem.
- Szlak przeklęty magią
- Polska mistrzem Polski
- Transportowe upiory i zmory.
- Bo termin jest najważniejszy
- Życie warte 20 groszy z bezcennymi wspomnieniami
- Modły niewyspanego Nietoperza
- Opóźniona Wigilia,czyli jak sie chłopcy zjechali
- Czasami i nietoperz może mieć dosyć
- Oto Ja...Znowu ;)
- Veni Vidi Vici
- Ja,jako były...