Obywatel praworządnego państwa ma prawo oczekiwać, że organy tegoż państwa przy wykonywaniu swoich obowiązków będą stosować przepisy.Tak powinno być na terenie całego państwa. W przypadku regulacji prawnych transportu, powinno być tak, że każdy przewoźnik powinien mieć równe i takie same prawa i obowiązki. Jednak w Polsce ciągle prawdziwe jest przysłowie „co kraj – to obyczaj”... Sposób stosowania prawa w naszym kraju może w niektórych województwach stwarzać warunki nierównej konkurencji. Jednym z przykładów pokazujących zróżnicowanie praktyk jest sprawozdawczość roczna związana z przewozem towarów niebezpiecznych w transporcie drogowym.
O co chodzi....
Przewóz towarów niebezpiecznych wymaga odpowiedniego nadzoru ze strony państwa. W Polsce został on przypisany do obowiązków wojewodów. Zgodnie ze standardami europejskimi do organu nadzorującego powinny spływać dane o wykonanych przewozach. W polskiej praktyce(art 23. ustawy o przewozie drogowym towarów niebezpiecznych) do wojewody raportują nie tylko przewoźnicy, lecz także wykonujący załadunki i rozładunki towarów niebezpiecznych. Sprawozdanie roczne, po jego sporządzeniu przez doradcę ds. bezpieczeństwa powinno zostać przesłane przez przedsiębiorcę lubi nny podmiot do 31 stycznia. W roku 2009 dzień 31 stycznia był sobotą. Część podmiotów zobowiązanych (jak wynika z kalkulacji redakcji jest to ok. 1 000przypadków w całej Polsce) zastosowała praktyczne podejście, które jest powszechnie praktykowane np. w ordynacji podatkowej. Praktyka ta pozwala, by w przypadku, gdy termin (np. złożenia zeznania podatkowego) wypada na dzień wolny lub sobotę nie będącą dniem wolnym od pracy przesunąć termin do pierwszego następnego dnia roboczego. Problem terminu złożenia sprawozdania pojawił się w roku 2009. Ustawa obowiązuje do 2002 r, ale w zasadzie jej powszechne stosowanie ma miejsce od 2003 lub 2004 r.W ubiegłych latach termin 31 stycznia był zazwyczaj dniem roboczym. Pikanterii sprawie dodaje zapis załącznika do ustawy o transporcie drogowym, w którym zapisano, że „za nieterminowe złożenie sprawozdania” może być nałożona sankcjaw kwocie 5 000 zl. Jeśli policzymy przypadki złożenia sprawozdania 2 lutego to możemy spokojnie przewidzieć, że inspekcja nałoży co najmniej 300 a maksymalnie700 kar. Każdą po 5 000 zł. Łącznie da to od 1 500 000 zł do 3 500 000 zł...Obecnie są prowadzone prace nad nowelizacją zapisów ustawy. Jednym z zapisówj est rozróżnienie sankcji za „niezłożenie „ (5000 zł) i „nie terminowe złożenie” (od 100-1000 zł).
Kto zaczął?
Pierwsze sygnały o podejmowanych kontrolach popłynęły z Wojewódzkiego Inspektoratu w Warszawie. Poszliśmy tym śladem.Zadaliśmy pytanie o statystykę kontroli za pierwsze pół roku.
Na około 150 kontroli prawie 80 wszczęto wobec podmiotów, które złożyły sprawozdania. Po uzyskaniu odpowiedzi aż strach pytać dalej... Za wyjątkiem województw, w których przyjęto regulacje o uznaniu dokumentów przesłanych w dniu 2 lutego może być bardzo podobnie.
Sprawa dla rzecznika
Nawet niewprawny prawnik może nabrać wątpliwości czy w opisywanej kwestii nie zostały złamane prawa obywatela.Złożyliśmy zatem zapytanie do Rzecznika Praw Obywatelskich (RPO) w tej sprawie.Posunęliśmy się nawet dalej. Naszym zdaniem zapis sankcyjny zrównuje nie wykonującego obowiązku z tym, kto wykonał obowiązek i popełnił błąd. Można zatem postawić tezę, że stosowanie zapisu sankcyjnego jest rażącym naruszeniem praw obywatela. Posłaliśmy zatem pismo RPO do wojewodów. Poprosiliśmy o zajęcie stanowiska wobec pisma rzecznika i skazaliśmy, że w świetle faktów mamy do czynienia z sytuacją, gdy część urzędów nie zapewniła możliwości złożenia sprawozdania (a nie ma żadnego przepisu wymagającego wcześniejszego złożenia sprawozdania) a wobec wszystkich spraw złożonych (wysłanych pocztą) wpierwszym, możliwym terminie (2 luty poniedziałek) zastosowano interpretacje że złamali przepisy.
Rzecznik wyraził stanowisko, że nie ma podstaw do wszczynania kontroli wobec podmiotów, które złożyły sprawozdania po terminie.
Praktyka urzędowa
Wspomniane pismo RPO zostało przesłane do Wojewodów. Większość urzędów odpowiedziała na zadane pytanie prasowe.Poszczególne stanowiska urzędów prezentujemy zgodnie z kolejnością nadchodzenia odpowiedzi.
Warmińsko – Mazurskie.
Zgodnie z pismem z dnia 26.08.2009 r.wojewoda zwrócił się z przesłanymi pytaniami do WITD. Odpowiedzi jak na razie brak.
Zachodniopomorskie
Pismo z dnia 12.08.2009 r. Wojewoda zastosował przepis kodeksu Postępowania Administracyjnego (kpa) (art. 54 par.4) w myśl którego, jeśli termin jest dniem ustawowo wolnym od pracy, to za ostatni dzień terminu uznaje się następny dzień roboczy. Wskazano, że dniamiu stawowo wolnymi od pracy są niedziele. Podkreślono zdanie, że „termin uważa się za zachowany, jeżeli przed jego upływem pismo zostało nadane w polskiej placówce pocztowej operatora publicznego”. Nie udzielono odpowiedzi czy urząd był w dniu 31 stycznia czynny.
Podlaskie
Pismo z dnia 18.08.2009 r.
Przekazano informację, że w dniu 31 stycznia br. urząd nie był czynny. Wojewoda wyraził stanowisko, że sprawozdanie można nadać pocztą lub w formie elektronicznej, podpisane za pomocą podpisuelektronicznego. W województwie zanotowano 8 przypadków złożenia sprawozdania wdniu 2 lutego br.
Małopolskie
Odpowiedź z dnia 14.08.2009 r. sygnaturaWI.V.5310-2-8-09. Wyrażono stanowisko, że w przypadku terminu złożeniasprawozdania ma zastosowanie art. 57 par 4 kpa, czyli sprawozdania wysłane lubzłożone w dniu 2 lutego br. uznano za złożone poprawnie.
Podkarpackie
Odpowiedź datowana na 17.08.2009 r.sygnatura I.II-5220/213/09. Podobnie jak w Małopolsce uznano, że do złożeniasprawozdania może mieć zastosowanie wspomniany przepis kpa. Czyli 2 luty jestterminem poprawnym! Zauważono, że na 200 sprawozdań 5 przesłano po terminie 2lutego.
Pomorskie
Odpowiedź z dnia 12.08.2009 r sygnaturaWI.III/KH/5360/001/09. Zdaniem wojewody można zastosować wspomniany już przepiskpa czyli sprawozdania wysłane lub złożone w dniu 2 lutego zostały uznane zazłożone poprawnie.
Śląskie
Odpowiedź z dnia 21.08.2009r. Pismo osygnaturze IF/IVa/0717/13/09.
Zgodnie z pismem „doradca jest obowiązanyprzesłać wojewodzie jeden egzemplarz rocznego sprawozdania”. Termin, zdaniem Wojewody nie jest terminem procesowym lecz materialnym. Oznacza to, żeza poprawne uznano tylko sprawozdania złożone do dnia 31 stycznia włącznie. Nieudzielono odpowiedzi, czy w dniu 31 stycznia urząd pracował.
Opolskie
Odpowiedź z dnia 25.08.2009 r. Uznano, żetermin 31 stycznia jest nieprzekraczalny. Poinformowano, że w Opolskim UrzędzieWojewódzkim całodobowo w dni wolne od pracy (i inne dni w które nie pracujeurząd) czynne jest Centrum Zarządzania Kryzysowego, które prowadzi obsługękancelaryjną. Strona miała więc możliwość złożenia sprawozdania nawet 31stycznia!
Świętokrzyskie
W piśmie z dnia 25.08.2009 r powołano się nawyrok NSA z dania 17 października 2007 r, sygn: I OSK/60/07, w myśl któregosoboty nie są uznane za dni wolne od pracy. Termin złożenia sprawozdania to 31stycznia.
Lubuskie
Odpowiedź z dnia 27.08.2009 r. o sygnaturzeBZK.I.ACie.5223-2-17/09. Termin złożenia sprawozdania to 31 stycznia. WLubuskim Urzędzie Wojewódzkim jest całodobowy dyżur (portiernia) oraz dyżurujeWojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego. Możliwe było zatem złożeniesprawozdania w dniu 31 stycznia. Wojewoda o każdym fakcie nieterminowegozłożenia powiadamia WITD.
Łódzkie
Pismo z dnia 27.08.2009 r, sygnaturaIA.III.53/292/09. Urząd stoi na stanowisku, że termin 31 stycznia byłostateczny i „sprawozdanie (za) złożone w terminie uznaje się wtedy, gdy datastempla pocztowego na kopercie lub data wpływu do urzędu nie jest późniejszaniż 31 stycznia”.
Wielkopolskie
Wojewoda podtrzymał stanowisko z pismaprzesłanego do nas w lutym. Dzień 31 stycznia był ostateczny. Nie przekazanoinformacji o tym, czy zapewniono w dniu 31 stycznia możliwość złożeniasprawozdania.
W sumie odpowiedziało 12 województw. Wobecpozostałych województw, ze względu na upływ ustawowego, miesięcznego terminumusimy złożyć skargi na bezczynność.
Wnioski? Przedsiębiorco zmień siedzibę naOpole?
W zaleceniach z początku wieku XX dla osóbzajmujących się działalnością zawodową udzielane były porady, by zachowaniedostosować do niepisanych praktyk obowiązujących na terenie byłych zaborów. Naterenie zaboru rosyjskiego należało zatem udzielać łapówek … ale zgodnie z szarżą. W zaborze pruskim –wymagane było bezwzględne stosowanie prawa, a w przypadku zaboru austriackiegobyło najtrudniej. Nie wiadomo było ani komu … ani ile... Niestety, po upływieprawie 100 lat prawdy te są (niestety dalej) prawdziwe, choć już nie o strefywpływów zaborców chodzi.
Najłatwiej jest w województwie opolskim ilubuskim – tu nie dość, że praktyka jest jasna, to jeszcze można było złożyćsprawozdanie w dniu 31 stycznia. Województwa śląskie, podlaskie, zachodniopomorskie, świętokrzyskie, łódzkie jasno stoją na stanowisku, żeterminem ostatecznym jest 31 stycznia. W województwach małopolskim, podkarpackim i pomorskim termin ostateczny to 2 luty. W województwie warmińsko– mazurskim nie wiadomo... Opierając sięna dostępnych danych można zauważyć, że prawie co trzecie sprawozdanie zostałozłożone w dniu 2 lutego. Na razie wszczęto około 300 postępowań w całej Polsce.Część z nich będzie umorzona, gdyż dotyczy dokonujących rozładunków izaładunków pojazdów o masie całkowitej mniejszej niż 3, 5 tony. Nie zmienia tojednak faktu, że w pierwszym półroczu około 50% aktywności inspekcji w zakresiekontroli w firmach dotyczyło kontroli nie przewoźników, lecz tych, co złożylisprawozdania w dniu 2 lutego. W dużej ilości przypadków nie były to nawet firmytransportowe. Rolą inspekcji jest między innymi kontrola przestrzegania prawa, pozostaje jednak jakiś niesmak.
Skomentuj » |
etransport.pl - nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników Forum i autorów publikacji na stronach parking.etransport.pl. Osoby zamieszczające wypowiedzi i publikacje naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
Przeczytaj inne teksty Marka Różyckiego
Marek Różycki o sobie