blog.etransport.pl
Marcin63
  
To przecież o nas!
2013-09-21

Z prawdziwą przyjemnością zawiadamiamy, że nakładem poznańskiego Wydawnictwa Zysk i S-ka ukazała się książka naszego redakcyjnego kolegi Marcina Baranieckiego pt. Książęta highwayu.

Od wielu lat drukowaliśmy ją w odcinkach w kolejnych numerach naszego magazynu. Koniec wieńczy dzieło! Mamy już ją wydaną w formie książkowej. W księgarniach ukaże się w połowie października ale już teraz można ją kupować na internecie na stronie www.empik.com Wystarczy wpisać nazwisko autora /Marcin Baraniecki/ i już można dokonać zakupu.
 
Ta książka jest naprawdę unikalna bo jako pierwsza opowiada o naszym polonijnym truckingu i zawodowych kierowcach, którzy po przyjeździe do Kanady stawiali w tym zawodzie pierwsze kroki. Początki nigdy nie są łatwe ale mogą być fascynujące! Tak właśnie było! Nowy świat, nowy zawód, nieznane warunki i wymagania. Ten początkowy, rekrucki okres był ciężki. Kto padł ten padł ale kto przetrwał ten przyrastał do zawodu, do tradycji i w ogóle do świata kanadyjskiego truckingu. Pewnie, że nie było łatwo ale nikt nie zaprzeczy, że było warto!
Być może wielu z Was ujrzy w tej książce siebie. Może przypomni się jakaś trasa, kolega, znajome nazwisko? Co by nie powiedzieć to jest przecież książka o nas! 
Przeczytajcie sami! 

 

 Książęta highwayu - Marcin Baraniecki

Kowbojskie buty, błyszczący chrom zderzaków ich olbrzymich ciężarówek... Wolni i uśmiechnięci. Prawdziwa arystokracja zawodu. To są właśnie książęta highwayu!


Grupa młodych Polaków postanawia wyemigrować. Niewielki bagaż i ogromna determinacja to wszystko, z czym wyruszyli do Kanady. Chcą zostać zawodowymi kierowcami wielkich ciężarówek! Kanadyjskimi truckerami!

Na bezkresnych szlakach północy każdy dzień to nieustająca przygoda. Wszystko jest inne, nowe, dziwne i groźne. Groźne aż do utraty tchu, aż do łez, potu, włosów zjeżonych na głowie, a nawet śmierci. W tym nieprzyjaznym świecie wraca do nich przeszłość - ta bliska i ta zamierzchła, od której opędzają się i starają zapomnieć, lecz ona wraca z uporem nocnej majaki.


Nieujarzmiona północna Kanada, smutki i radości, bezcenne więzi przyjaźni, miłość i zdrada, diabeł z Labradoru, przeraźliwe zimno dalekiej drogi, wielkie pieniądze i jeszcze większe dramaty.
To wszystko w doskonałej, opartej na prawdziwych wydarzeniach, powieści Marcina Baranieckiego! 



Żywa, galopująca, barwna, prawdziwa!

Marcin63
Wasze komentarze (9) »
niedzielny_kierowca
(2013-12-04 00:20:40)
Książka "pękła" w trzy wieczory. W wielu jej wątkach znalazłem wspólny mianownik z
moimi życiowymi wyborami, rozterkami, konsekwencjami. Kilka zdań zapadnie mi na
dłużej w pamięci.

Dziobaty, po twoich komentarzach można wywnioskować, że ty nawet Elementarza do
końca nie doczytałeś, więc nie wypowiadaj się w temacie, w którym nie masz zielonego
pojęcia.

Pozdrowienia dla Autora!
Marcin63
(2013-12-21 21:31:50)
niedzielny_kierowca! Zycze szerokiej drogi i dobrych ladunkow! Dzieki za pozdrowienia
i mile slowa o mojej ksiazce!
Leeon
(2013-12-21 22:30:15)
Czołem Marcin.
Jestem na 134 stronie Twojej książki (Lodowate więzienie). Brak czasu nie pozwolił
mi "pęknąć książki w trzy wieczory". Świąteczna przerwa w pracy da mi czas na
skończenie. Po przeczytaniu pięciu rozdziałów mogę z czystym sumieniem zachęcić
wszystkich do lektury.
Pozdrawiam i pogodnych oraz zdrowych Świąt Bożego Narodzenia życzę. ; -)
Zobacz więcej »

etransport.pl - nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników Forum i autorów publikacji na stronach parking.etransport.pl. Osoby zamieszczające wypowiedzi i publikacje naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.